Temat niezwykle ciekawy, ale jakoś nie znalazł większego odbicia w mediach. Dlatego przekazujemy Wam informację o śledztwie jakie prowadzi łódzki oddział CBA w sprawie rozliczeń między warszawskim Ratuszem a spółkami odbierającymi śmieci, w tym MPO.
Nas interesuje jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Jak spółka miejska może planować wieloletnią działalność, prowadzić grube inwestycje nie mając jeszcze wydanego pozwolenia zintegrowanego? A może spółka jest pewna, że dostanie pozwolenie, mimo niesłychanego sprzeciwu społecznego wyrażonego w konsultacjach społecznych?