Wyraź swoją opinię – rozbudowa BYŚ

Od kilku lat trwa proces uzyskiwania pozwoleń na rozbudowę kompleksowego zakładu odzysku odpadów przy ulicy Wólczyńskiej 249, działającego pod nazwą BYŚ.

W tej chwili trwa proces wydawania decyzji przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Decyzja RDOŚ będzie miała bardzo duży wpływ na to czy rozbudowa dojdzie do skutku, a jeśli dojdzie, to na jakich dokładnie warunkach.

Dokumentacja, którą będzie się posługiwał RDOŚ przy wydawaniu decyzji znajduje się do wglądu w wydziale Architektury i Budownictwa dla Dzielnicy Bielany. Tam można się zapoznać z dokumentami.

Zgodnie z obowiązującym prawem KAŻDY ma prawo do wyrażenia swojej opinii na temat tej inwestycji. Gorąco zachęcamy Was do skorzystania ze swoich praw.

Co należy zrobić?

Najwygodniej skorzystać z emaila i swoje uwagi wysłać na adres aurban@um.warszawa.pl pamiętając o następujących zasadach:

  1. W tytule emaila umieścić dopisek: BYŚ
  2. Podpisać się imieniem, nazwiskiem i podać swój adres
  3. W treści emaila zamieścić wszystkie swoje uwagi i wnioski

TERMIN: do 24.01.2020 (piątek).

Z doświadczenia wiemy, że przy gorących tematach konsultacji, w ostatni dzień, po godzinach pracy urzędu zdarza się że skrzynka emailowa w Urzędzie Miasta się przepełnia. W takiej sytuacji Wasz email odbije się i Wasz głos nie zostanie zarejestrowany. Dlatego sugerujemy, by swoje uwagi wysłać najpóźniej w czwartek, 23-go stycznia.

Spalarnia na Targówku – tak MPO i Ratusz zwodzą mieszkańców

Od momentu ogłoszenia przez MPO i miasto rozbudowy spalarni na Targówku jako panaceum na wszelkie problemy ze smrodem i zagrożeniem biologicznym na Bielanach Stowarzyszenie Czyste Radiowo oceniało ten projekt negatywnie. W naszej opinii, jest to zagranie na przedłużenie eksploatacji niebezpiecznej i uciążliwiej kompostowni na Radiowie.

Terminy od początku nie były realne. Pisaliśmy już  o opóźnieniu w procedurze, które pierwotne terminy stawia pod znakiem zapytania. Teraz nie ma najmniejszych wątpliwości, sprawdźcie materiał przygotowany przez TVN Warszawa. Nie dość, że procedura przetargowa ma już rok opóźnienia (!!!), to nawet nie doszła nawet do etapu wyboru wykonawcy. A co dopiero mówić o rozpoczęciu prac…

Na dodatek, kłopoty z WPGO, powodują trudność z uzyskaniem finansowania z Unii. Gargantuiczna inwestycja, zaczyna przypominać nieco słomianego misia z pewnego znanego filmu. Zwłaszcza, że unijne wytyczne nakazują dążyć do gospodarki odpadami będącej cyklem zamkniętym – czyli do ostatecznego unieszkodliwienia ma trafiać tylko mała cześć odpadów. Właśnie spalarnia na Targówku jest takim zakładem ‚ostatecznego unieszkodliwiania odpadów’. Czyli za 5, 10 lat może się okazać, że właśnie budowana spalarnia jest za duża. Wielkie pieniądze na budowę a potem wielkie opłaty na utrzymanie zakładu. Tak będzie wyglądał przyszłość

Warszawiacy, to Wy płacicie w podatkach i opłatach za niekompetencje MPO i Ratusza!

Czy kompostownia może działać?

W związku z ostatnią decyzją NSA, przez media przetoczyła się fala publikacji, z nagłówkami w stylu „sąd zezwolił na działalność MPO”. Sęk w tym, że jest to nieprawda!

Decyzja sądu tylko zawiesiła wykonanie decyzji WIOŚ o zamknięciu kompostowni. Taka decyzja nie zastępuje pozwolenia zintegrowanego, które jest wymagane do prowadzenia tego typu działalności.

Fakty nie uległy zmianie – od ponad 2.5 lat MPO na Kampinoskiej przetwarza kilkaset tysięcy ton odpadów rocznie bez żadnego pozwolenia. Tak działa prawo w Polsce….

Wydają kasę, a efektu nie ma

ekobiegly-zwrot

Każda firma, która źle wykona swoją usługę liczy się z tym, że nie dostanie wynagrodzenia. MPO tak podpisało umowę, że bez weryfikacji skuteczności wypłaciła lekką ręką pieniążki za usługę która nie przyniosła oczekiwanych i obiecywanych rezultatów. Śmierdzi strasznie. Żądamy zwrotu pieniążków za które MPO kupi mieszkańcom szczelne busy do rozwożenia dzieci do szkół w ciężkich warunkach odorowych. Dzięki temu dzieci unikną dolegliwości zdrowotnych związanych ze smrodem wydobywającym się z instalacji MPO.

To jest zasadnicze pytanie – jak to możliwe, że są wydawane grube publiczne pieniądze (MPO przecież jest w 100% własnością miasta) na działania, które nie przynoszą ŻADNYCH pozytywnych rezultatów.

Od zakończenia prac przez ekobiegly.pl sytuacja stała się wręcz dramatyczna. W maju i czerwcu, mieszkańcy Bielan mieli chwilę oddechu, bo nietypowo wiatry prawie non-stop wiały w stronę Klaudyna, Mościsk, Izabelina. Na czas wakacji – kto mógł, to wyjechał, wywiózł dzieci daleko od tego smrodu. Tak dłużej nie da się żyć!

Kogo dotyka smród z Kampinoskiej?

Niech ta wizualizacja uświadomi Wam, ile tysięcy osób dotyka śmierdzący problem z MPO…

mapa smrodu

W środku – plac kompostowni na Kampinoskiej.
BORDOWY okręg – zasięg uciążliwości odorowej wg oceny PZH na podstawie badań Politechniki Warszawskiej na zlecenie MPO.
NIEBIESKI obszar – obszar z którego Czyste Radiowo otrzymywało zgłoszenia o smrodzie. 

Dobra wiadomość – NSA przyjął nasze argumenty

Dla odmiany dziś dotarła do nas dobra wiadomość. Otóż dziś Naczelny Sąd Administracyjny przychylił się do naszego wniosku o uchylenie wyroku WSA z 16 IX 2014 w sprawie odmowy przez Ministra Środowiska wszczęcia z urzędu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności dwóch decyzji o zmianie pozwolenia zintegrowanego dla składowiska Radiowo.

Co to  znaczy?

Minister Środowiska będzie musiał wszcząć postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności pozwolenia dla składowiska. Nasza wiedza na temat stanu prawnego tego składowiska jest taka, że jedynym logicznym zakończeniem tego powinno być unieważnienie tegoż pozwolenia. Dla MPO oznacza to, że składowisko (vel górka śmieciowa) będzie musiało zostać w rezultacie przywrócone do stanu początkowego.

Czyli MPO będzie musiało usunąć wszystko co przez ostatnie dwa lata wywaliło na górce oraz zasadzić wszystkie wcięte drzewa z Lasu Bemowskiego. Teraz trzeba pilnować Ministerstwo, by przeprowadziło postępowanie rzetelnie!